Jadwiga Koperda-Grześkowiak

Dwie radości

Przyszła radość
Taka piekna kolorowa
Jak dobrze że wstapiła
Oklaskami ją przyjęłam
Krzyczę głośno i oznajmiam
Że to radośc
Chociaż mała
Jakże ciepła i wspaniała
Druga radość to ta wielka
Sama do drzwi zapukała
Taka wzniosła i radosna
Nie ma czasu na hałasy
Ona wprost do serca zmierza
Łkać pozwala i rozmyślać
Do łez radości